Jak obiecałam, zapraszam Was na tort!
Ten, jak się domyślacie, też był prezentem pierwszokomunijnym. Trochę się przy nim napracowałam, bo to tort piętrowy. Smak (mój ulubiony!) orzechowo - kawowo - malinowy.
Do kawusi - pyszny, uwierzcie mi na słowo! Próbowałam osobiście.
Do dekoracji użyłam głównie ozdób z masy cukrowej, większość robiłam sama, kupione były jedynie różyczki i listki. Masą tą pokryty był również cały tort.
Słodko Was pozdrawiam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Anioł na desce i na kominie :)
Witajcie moi drodzy :) Dziękuję za miłe słowa w poprzednim wpisie, części z Was udało mi się odpowiedzieć, do części nie mogłam się dostać...
Popularne posty
-
Ewa wymyśliła nam na luty fajny motyw - skrzydła! I możliwości zastosowania jest naprawdę wiele. Tym razem zaczynam od kartki okoli...
-
Zapraszam do wspólnej zabawy wymiankowej, która przedstawia się następująco: Wykonujemy własnoręcznie karteczkę o tematyce wiosenno-wielk...
-
Witajcie :) Czy u was też takie tropiki? Wykańczają mnie te upały. Nie przypuszczałam, że zacznę tęsknić za jesienią :) Dziś mam dla Was k...
wygląda REWELACYJNIE! i pewnie też tak smakuje!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, smakował, bo już skonsumowany.
Usuńprzesmaczny sliczny torcik
OdpowiedzUsuń