Tort komunijny

                                         Jak obiecałam, zapraszam Was na tort!

Ten, jak się domyślacie, też był prezentem pierwszokomunijnym. Trochę się przy nim napracowałam, bo to tort piętrowy. Smak (mój ulubiony!) orzechowo - kawowo - malinowy.
                Do kawusi - pyszny, uwierzcie mi na słowo! Próbowałam osobiście.
Do dekoracji użyłam głównie ozdób z masy cukrowej, większość robiłam sama, kupione były jedynie różyczki i listki. Masą tą pokryty był również cały tort.

                                                       Słodko Was pozdrawiam!







3 komentarze:

Dziękuję za pozostawione każde dobre słowo. Dziękuję za Twój czas i miłe odwiedziny.

Anioł na desce i na kominie :)

  Witajcie moi drodzy :) Dziękuję za miłe słowa w poprzednim wpisie, części z Was udało mi się odpowiedzieć, do części nie mogłam się dostać...

Popularne posty