Świętowanie u Danusi

    czyli pierwsza rocznica zabawy w kolorki. Przez cały rok artystki - kolorystki wymyślały prace dostosowane do wymogów kolorystycznych danego miesiąca. Ja dołączyłam do zabawy całkiem niedawno. Spodobało mi się w niej właśnie to, że wszystkie uczestniczki są doceniane za wkład swojej pracy. W Cyklicznych Kolorach u Danutki nie ma wygranych i przegranych. Dziewczyny odwiedzają się wspólnie na blogach i komentują wytwory rączek swoich. Dzięki takim właśnie odwiedzinom poznałam wiele interesujących technik rękodzielniczych a przede wszystkim wiele sympatycznych osóbek.
   Przechodząc do sedna - pomysłów na lipcową pracę miałam kilka: czarny notes ze złotymi ozdobami albo niebieska kartka z tortem. Ale kiedy zobaczyłam obrazek z tą uroczą blondyneczką - to pomyślałam - wypisz, wymaluj, mała Danusia z bukietem róż!!!
                                I ta kartka jest dla Ciebie Danusiu i dla Was Dziewczyny.
                                                        Gratuluję wspólnej rocznicy!

Wybrałam lipcowy, różowy kolorek. Może ktoś powie, że naiwna i dziewczyńska taka karteczka (znowu!)  - ale tak mi w duszy grało! I na razie kartki Wam muszą wystarczyć, bo moje Dziecię nie pozwala mi na nic innego. I do tego posta siadam już trzydziesty raz i nie mogę go skończyć.
                                           Ale obiecuję - w grudniu będą pierniczki!

                                                          Jeszcze rocznicowy banerek
                             Swoją drogą ciekawe, jaki kolor wymyśli Danusia na sierpień?

                
                Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za miłe słowa pod poprzednimi postami.