Witam serdecznie!
Zacznę od podziękowania za miłe słowa pod ostatnim postem,
staram się odwdzięczać rewizytą na Waszych blogach i zostawiać jakieś słówko w komentarzu, jeśli kogoś pominęłam, to z góry przepraszam. Łapię się ostatnio na tym, że czas jakby przeciekał mi przez palce. Roboty pełno, kartki czekają, choinki czekają, a ja nim wrócę z pracy i ogarnę inne rzeczy, to już prawie ciemna noc i już nie mam sił, albo ochoty na nic. A niby jesień i wieczory dłuższe!?
***
Coś tam jednak podziałałam, tylko zdjęcia oczywiście robione nocą ;)
Kartka dla małej wielbicielki "Krainy Lodu":
do tego grudniownik, wersja skrócona:
Prezent dla mamy i córki, w ramach rewanżu.
Do paczuszki dołożyłam jeszcze czekoladownik i bombeczki, jakie pokazywałam we wcześniejszych postach.
Martusiu, mam nadzieję, że jesteście zadowolone :)
***
Mam jeszcze do pokazania komplecik dla Małej Księżniczki,
ale to wkrótce!!!
***
Buziaki dla Was Kochane, a raczej Kochani,
bowiem ostatnio zawitał do mnie Pan - witaj Łukaszu :)
:)